ale posypało, teraz wszędzie mamy biało
białe niebo,białe głowy
i co dalej..
można wyjsc na zewnątrz i zostać bałwanem..jej jakie złote mysli
tak chciałam snieg i mam za swoje..
Friday, January 26, 2007
Tuesday, January 16, 2007
wolnosć kocham i rozumiem wolnosci oddać nie umiem...chyba wole mówic piosenkami niż swoimi słowami..otwartosć to nie jest moje drugie imie eh..;)
przeczytałam ostatnio fajny tekst "najszybszym sposobem unieszczęsliwienia się jest mieć tyle wolego czasu, aby móc zastanawiać się ,czy jest się szczęsliwym czy tez nie". jeszcze lepszy był komentarz. mówił o tym, ze szczęscie jest produktem ubocznym, który otrzymujemy w procesie dawania siebie innym..
Saturday, January 13, 2007
Subscribe to:
Posts (Atom)